Mity i gusła hodowlane część 3
Jak poznać czy suka jest w ciąży: Niestety nie ma testów ciążowych dla psów. Powodem jest niemal niezmienny poziom progesteronu u suki ciężarnej i nie ciężarnej. Wielu właścicieli i hodowców twierdzi, że jest w stanie rozpoznać, czy suka jest skutecznie pokryta po zmianie jej usposobienia. Niestety według mojego doświadczenia pozory w tym przypadku mogą bardzo mylić.
Suka staje się nieco bardziej ostrożna, bardziej skłonna do przytulania i ma przeogromny apetyt. Te same objawy ma suka, która nie jest w ciąży prawdziwej, ale urojonej. Zapłodnienie, czyli połączenie plemnika i komórki jajowej następuje poza macicą – w jajowodzie. Dopiero pod koniec pierwszego tygodnia po zapłodnieniu zarodki przedostają się do rogów macicy i zanurzone w płynie
macicy swobodnie migrują. Implementacja następuje dopiero w 16-19 dniu od zapłodnienia. Od tego momentu następuje intensywny rozwój zarodków i tworzenie narządów wewnętrznych. Najpewniejszą metodą potwierdzenia ciąży u suki jest badanie
USG, które należy wykonać nie wcześniej niż po 24 dniu od zapłodnienia. Prewencyjnie należy również zbadać poziom progesteronu, w ostatnim czasie zdarza się wiele przypadków absorpcji zarodków z powodu zbyt niskiego progesteronu u ciężarnej suki. Jaka jest przyczyna – nie wiadomo, ale z pewnością suplementowanie progesteronu pozwoli utrzymać zagrożoną ciążę. Pytanie – dlaczego suka nie zaszła w ciąże? Powodów może być wiele. Jeśli odpadają powody zdrowotne takie jak nieprawidłowości anatomiczne, problemy hormonalne, stany zapalne narządów płciowych, zarówno po stronie suki i psa to wyjaśnienie jest jedno – termin krycia został ustalony błędnie – za wcześnie lub za późno. Przyjmuje się, że po dwóch nieudanych próbach pokrycia suczki przeprowadza się gruntowne badanie suki – od bakteriologii po badanie radiologiczne z podaniem kontrastu w celu wykluczenia
deformacji macicy i jajowodów. Czyli do dwóch razy sztuka …. Na koniec ciekawostka – nieznane są przyczyny, dla których u
niektórych suk po każdej cieczce występuje ciąża urojona z pełnymi objawami typu niańczenie zabawek, laktacja, przybieranie na wadze, kopanie jam. Jedna z teorii bardzo do mnie przemawia, otóż w wilczym stadzie natura pozwoliła na podzielenie wysiłku związanego z odchowem szczeniąt pomiędzy wszystkie dorosłe suki wchodzące w skład rodzinnego stada. Dzięki temu, nawet jeśli wadera zginęła na polowaniu jej dzieci mogły zostać odchowane wspólnym wysiłkiem wilczych sióstr i ciotek. Temat rozrodu podejmę ponownie, gdy potwierdzimy ciąże u naszej suczki. Wówczas będę miała ogromną przyjemność opisywać dla was piękny
czas ciąży, porodu i odchowu szczeniąt – dzień po dniu…..